Wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka to ważna cecha. Na jej rozwój u dziecka w dużej mierze wpływa wychowanie.
Każdy z nas jest inny, wyjątkowy. Posiadamy różne cechy charakteru, w różny sposób okazujemy emocje. Jednak duży wpływ na nasze zachowanie miało wychowanie oraz przykład, jaki wynieśliśmy z domu.
Można przypuszczać, iż większość rodziców pragnie wychować swoje pociechy na wrażliwych i pomocnych ludzi. Dobrym sposobem na kształtowanie w dziecku postaw prospołecznych jest zachęcanie ich do drobnych prac domowych. Małe dzieci okazują dużą ciekawość wobec czynności wykonywanych przez rodziców. Niestety często nie mają możliwości ich wykonywania, ponieważ rodzice obawiają się o ich bezpieczeństwo (w takich czynnościach jak krojenie, gotowanie lub kontakt ze szkłem), czy też wolą zrobić to sami, ponieważ będzie dokładniej i sprawniej. Nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ może skutecznie zniechęcić dzieci do wykonywania domowych obowiązków. Warto znaleźć trochę czasu i cierpliwości na wspólne czynności, które można wykonywać w sposób bezpieczny – pozwolić dziecku posmarować kanapkę plastikowym nożykiem, poprosić o włączenie konkretnych przycisków w pralce, czy też zaprosić do wspólnych prac w ogrodzie.
Dobrym sposobem na krzewienie wrażliwości jest również zachęcenie dziecka, aby podzieliło się nieużywanymi już książeczkami lub zabawkami z innymi. Można je przekazać innym małoletnim w rodzinie lub oddać na zbiórkę darów na Ukrainę. Będzie to też okazja do uświadomienia dziecku, że wiele osób na świecie żyje w dużo trudniejszych warunkach niż ono. Pamiętajmy, aby przekazać dziecku, że każdemu człowiekowi należy się szacunek i godne traktowanie.
Kolejną kwestią jest postawa rodziców, gdyż jak wiadomo “przykład idzie z góry”. Ustąpienie seniorowi miejsca w tramwaju, zrobienie zakupów chorej osobie z dalszej rodziny, a nawet zwyczajna życzliwość i uprzejmość w kontaktach z sąsiadami – to zachowania, które warto pielęgnować oraz rozmawiać o nich z pociechami.
Nie zawsze dziecko zareaguje zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Być może nie jest gotowe na to, by oddać swoje zabawki kuzynowi lub podzielić się cukierkami z kolegą z przedszkola. Może nie będzie chciało zaangażować się we wspólne sprzątanie pokoju. Wówczas lepiej odpuścić i spróbować za jakiś czas.
Wypracowanie u dziecka otwartości na pomoc innym może nie być najłatwiejszym zadaniem, ale jest to coś, co zaprocentuje w przyszłości. Warto więc inwestować czas we wspólne zabawy i aktywności, które rozwijają postawy prospołeczne. Najważniejszy jednak jest przykład życia, czyli empatyczna postawa rodzica wobec innych ludzi oraz miłość, życzliwość i opanowanie w relacji z dzieckiem.